Pierwsza pomoc w opiece. Jak rozpoznawać zagrożenia i jak reagować?
- Małgorzata Walendziak
- 10 paź
- 3 minut(y) czytania
Codzienna praca opiekunek i asystentek niesie ze sobą ogromną odpowiedzialność – także za zdrowie, a niekiedy życie podopiecznych. Nagłe sytuacje kryzysowe mogą wydarzyć się w każdej chwili. Dlatego tak ważna jest nie tylko wiedza, ale i gotowość do szybkiego działania bez ulegania panice.
Poniżej znajdziesz konkretne wskazówki – jak rozpoznać objawy najczęstszych zagrożeń i co robić do czasu przyjazdu pomocy medycznej.
Zanim zadzwonisz po pomoc
Pierwszy krok to sprawdzenie, czy podopieczny posiada przy sobie:
saszetkę lub pojemnik z lekami, które przyjmuje na stałe,
kartkę z rozpisanym dawkowaniem leków.
Podczas rozmowy z dyspozytorem numeru alarmowego (112), koniecznie podaj:
dokładny adres, pod którym przebywa podopieczny,
możliwie najprecyzyjniejszy opis objawów, które zaobserwowałaś.
Utrata przytomności – działaj natychmiast!
Sprawdź puls – najlepiej na nadgarstku lub szyi.
Sprawdź oddech. Przystaw ucho do ust, obserwuj ruchy klatki piersiowej i oceń jakość oddechu (czy jest płytki, urywany, miarowy).
Brak pulsu i oddechu? Rozpocznij resuscytację krążeniowo-oddechową:
30 mocnych, rytmicznych ucisków mostka na wyprostowanych rękach,
2 oddechy ratownicze „usta–usta” (jeśli możliwe; jeśli nie – kontynuuj same uciski).
Pamiętaj – nie myśl o złamaniach żeber. Liczy się życie!
Ścieżki postępowania w wybranych sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia podopiecznego
Udar mózgu – objawy, które musisz znać
Objawy:
Nagłe drętwienie lub osłabienie kończyn – najczęściej po jednej stronie ciała.
Opadnięcie kącika ust, asymetria twarzy.
Trudności z mówieniem i rozumieniem słów (afazja).
Zaburzenia widzenia – w jednym lub obu oczach.
Zawroty głowy, ból głowy, utrata równowagi.
Mogą pojawić się również mniej oczywiste objawy: uporczywa czkawka, nagłe zmiany zachowania.
Twoja reakcja:
Zadzwoń po pomoc jak najszybciej!
Do czasu przyjazdu karetki ułóż podopiecznego w wygodnej pozycji. Jeśli jest nieprzytomny – ułóż go w pozycji bocznej bezpiecznej.
Zawał serca – nie zwlekaj z reakcją
Typowe objawy:
Ból lub uczucie ucisku w klatce piersiowej (często promieniujący do ramienia, pleców lub szyi).
Duszność – zarówno w spoczynku, jak i przy wysiłku.
Zimne poty, bladość skóry.
Nudności, zawroty głowy, wymioty.
Twoja reakcja:
Natychmiast wezwij pomoc – numer 112!
Hiperglikemia – kiedy cukru we krwi jest za dużo
Objawy:
Nasilone pragnienie i oddawanie moczu.
Suchość skóry i błon śluzowych, odwodnienie.
Senność, zmęczenie, spadek masy ciała.
W zaawansowanej fazie: bóle głowy, brzucha, nudności, przyspieszony oddech, śpiączka ketonowa.
Twoja reakcja:
Zmierz poziom cukru glukometrem.
Podaj dawkę insuliny zgodnie z zaleceniami lekarza i schematem przyjętym przez podopiecznego.
Hipoglikemia – zbyt niski poziom cukru
Objawy:
Głód.
Drżenie rąk, bladość, potliwość.
Niepokój, zaburzenia koncentracji, bełkotliwa mowa.
Zachowania agresywne, dezorientacja, a w ciężkich przypadkach – utrata przytomności.
Twoja reakcja:
Natychmiast podaj cukier w łatwo przyswajalnej formie:
łyżeczkę cukru rozpuszczoną w wodzie,
miód lub dżem.
Uwaga! Unikaj twardych cukierków – mogą spowodować zadławienie!
Zakrztuszenie
Objawy:
Uporczywy kaszel, trudności w oddychaniu, „złapaniu powietrza”.
Niepokój.
Czasami zaczerwienienie twarzy.
Twoja reakcja:
Pochyl podopiecznego do dołu i klep ręką posuwiście w górę pleców.
Ewentualnie zastosuj chwyt Heimlicha: Stań za podopiecznym i obejmij ramionami jego tułów na wysokości nadbrzusza. Pochyl osobę zadławioną do przodu, by ciało obce mogło wydostać się na zewnątrz układu oddechowego. Zaciśnij jedną rękę w pięść i przyłóż ją tuż pod mostkiem. Drugą ręką chwyć pięść i szybkim ruchem wgnieć ją do siebie i ku górze. Manewr ten sprawia, że znajdujące się w drogach oddechowych powietrze zostaje sprężone, dzięki czemu ciało obce może wydostać się na zewnątrz.
Każda sekunda ma znaczenie. Dobrze przeszkolony i uważny opiekun potrafi uratować życie – nawet zanim pojawi się profesjonalna pomoc. Wspierajmy się nawzajem w zdobywaniu tej wiedzy i nie bójmy się jej używać.
Agnieszka Kucharska, Małgorzata Walendziak



Komentarze